Coś dobrego na obiad. Moja milość- Panna Rybka ! Pieklam ja nadziana migdałami, cytryna i duza ilościa przypraw. Podawałam razem z pieczonymi warzywami, w winie i przyprawach.
Pstrąga wypatroszyłam i dokładnie oczyściłam. Natarłam przyprawami (tymianek, oregano, bazylia, pieprz ziołowy, sól morska). W brzuszku umieściłam migdały i skórke z cytryny. Na rybie ułożylam plasterki cytryny i zawinęłam tak przygotowana rybe w folie aluminiowa, formują swego rodzaju kopertę.
Piekłam ok 15-20min w 180°C z termoobiegiem.
W naczyniu żaroodpornym umieściłam pieczarki, brokuł, pokrojoną dynie, paprykę, cebule i kapary. Całość skropiłam oliwą i przyprawiłam (dodatkowo płatkami chili) i podlałam białym wytrawnym winem. Piekłam tak samo razem z rybą, trochę dłużej.
Do dania podałam także sos szpinakowo- czosnkowo- jogurtowy. Wspaniale podkreslił i związał wszystkie smaki.
Na zdrówko !
Pyszne i zdrowe danie-wspaniałe!
Pozdrawiam:)
też ostatnio robię zapiekanki, bo ani na zakupy czasu nie ma więc wymiatam lodówki, ani na wymyślne gotowanie ;)
Strasznie lubię takie pieczone rybki.
Wszystkie dania z piekarnia!
mmmm jak z migdałami to na pewno była wspaniała ta rybka!
Też zajadałam dzisiaj rybkę, ale niestety nie pieczoną. A taka z piekarnika właśnie smakuje najlepiej:)!