Lekkie placuszki serowe z mieta i truskawkami.

 

























Lekkie, sycace placuszki serowe a do tego mus truskawkowy z nuta mięty.
Czego chcieć więcej na rozpoczęcie weekendu ?



LEKKIE SERNICZKI Z MUSEM TRUSKAWKOWO-MIĘTOWYM

300g sera białego póltlustego
jajo
łyżka brązowego cukru
kilka kropli ekencji waniliowej
mąka orkiszowa (4-5 płaskich łyżek)

mus truskawkowo-miętowy
garść truskawek
kilka liści świeżej mięty


Ser rozgnieść dokładnie widelcem, dodać cukier, esencje i szczyptę soli. Następnie wbić jajko, może to być samo żółtko lub oddzielnie żółtko oddzielnie ubite białko. Wymieszać delikatnie składniki i powoli dodawać mąkę. Jej ilość zależy od konsystencji, powinno odchodzić od rąk, delikatnie zwilżonych wodą, przy ich formowaniu. Kształt zależy od naszych własnych upodobać. Ja preferuję płaskie krążki. delikatnie oprószyć mąka. Rozgrzać patelnie z odrobiną tluszczu i smażyć je z obydwu stron na małym ogniu.







14 Responses so far.

  1. whiness says:

    Skąd wiedziałaś, jak bardzo lubię miętę? ;)
    Nie no, żartuję. Te placuszki wyglądają bardzo apetycznie, ale i zapewne świetnie smakują.

  2. Unknown says:

    uwielbiam serowe placuszki a z tym musem prezentują się obłędnie *.*

  3. Daria says:

    nieziemsko wyglądają <3
    ja na zimę miętę suszę i później mam herbatkę idealną!

  4. Piękna placuszkowa kompozycja!
    Pozdrawiam:)

  5. Wspaniały początek weekendu :-)
    A z mięty lubię parzyć herbatki, najlepsza.

  6. Anonimowy says:

    Wiesz, naprawdę nie przepadam za serowymi pancakesami, ale lepszych nie widziałam. Bardzo estetycznie ;))

  7. Anna says:

    Wyglądają przepysznie :). Kocham połączenie sera i mięty.

  8. Kaś says:

    ciekawie połączyłaś smaki - apetycznie!

  9. Magda says:

    genialne! <3
    słodka truskawka, do tego mięta, świetne połączenie smaków! :))

  10. fiolka says:

    Jesienią takie pyszności? oszzz Ty! :*
    Dziękuje-dzień był wyjątkowo mega udany jak na moje urodziny,które chyba już polubiłam :)

  11. BettyL says:

    mmm jak truskawkowo, a jak pięknie te placuchy wyglądają :)
    Ja mieszkam sobie w Stalowej woli (podkarpackie) a gotuję na kuchence elektrycznej- bo kuchnia taka gazowa jest jedna na korytarz, a wiadomo jak tam z czystością itp, więc działam we własnym pokoju, do szczęśćia brakuje mi tylko piekarnika... lub czegoś podobnego, ale myślę że nie opłaca sie inwestować, jak wracam do domu to sobie piekę aż mi się wszelakie ciasta znudzą ;P ;P

  12. Ervisha says:

    Wspaniałe......

  13. poziomka says:

    Dzień dobry,
    Uprzejmie proszę o przekazanie kontaktowego adresu e-mail i bloga którego dotyczy wiadomość na kontakt@blog-media.pl. W najbliższym czasie chciałabym przedstawić możliwość współpracy.
    pozdrawiam serdecznie

    Magda

  14. Koniecznie muszę je wypróbować, ogólnie bardzo lubię placuszki, a takich jeszcze nie jadłam :)

Leave a Reply